Wciąż słyszę twierdzenie że większość osób angażujących się w
MARKETING SIECIOWY i BIZNES W DOMU skazanych jest na porażkę. Kto tak
twierdzi? W większości mówią o tym osoby, które mniej lub bardziej
zaangażowane były w MLM.
Nie doświadczyły one pomocy treningu za strony osób, które
wprowadziły je do biznesu albo były zbyt leniwe aby podnieść tyłek i iść
„do pracy” (tak ja ja kiedyś).
Jeśli popatrzysz na statystyki mówiące o tym ile osób, jeśli chodzi o
MARKETING SIECIOWY, zarabia a ile nie, okaże się że w rezultacie
rzeczywiście więcej jest osób, które nie odnotowują żadnego przychodu,
lub jest on tak mały, że prawie nie odczuwalny.
Jednakże to samo możemy powiedzieć o większości ludzi, którzy chcą
śpiewać zawodowo w operze, chcą być zawodowymi sportowcami, chcą grać
profesjonalnie na jakimś instrumencie muzycznym, decydujących się iść na
dietę i zapisujących się na siłownię aby zmienić swoją sylwetkę.
Dlaczego większość osób, które grają na giełdzie, rezygnuje w tak
krótkim czasie? Dlaczego tak wiele osób, które angażują się w
sprzedawanie domów, odnotowuje porażkę już po pierwszej próbie
sprzedaży nieruchomości? Dlaczego tak wiele osób otwierających swój
WŁASNY BIZNES zamyka go w przeciągu kilku pierwszych lat?
Jeśli prawdą jest, że większość ludzi zaangażowanych w MLM odnosi
porażkę, prawdą również jest że dzieje się tak również jeśli chodzi o
inne aspekty naszego życia.
Czy zastanawiałeś (-łaś) się kiedyś dlaczego jedni odnotowują porażkę a inni odnoszą sukces?
Zastanówmy się jak to wygląda jeśli chodzi o PRACĘ W DOMU. Wchodząc w
biznes oparty na MARKETINGU SIECIOWYM, w większości przypadków
zakupujesz swój pierwszy produkt razem z kilkoma ulotkami, CD’s, DVD’s i
tego typu materiałami potrzebnymi Ci do tego aby oswoić się z produktem
i aby móc polecać go innym. W większości przypadków kosztuje na to
niewiele pieniędzy, mniej więcej od $50-300 (w Polsce koszta są bardzo
podobne). Daje nam to możliwość stworzenia własnej firmy przy bardzo
małym wkładzie kapitału. Pracując tym systemem możemy nawet na początek
zająć się tym na part-time, nie musimy nawet rezygnować z pracy którą
wykonujemy. Dlatego tak wiele osób decyduje się zaangażować w MARKETING
SIECIOWY. Niestety wiele z tych osób prędzej czy później rezygnuje,
ponieważ okazuje się że bez większego wysiłku nie da się osiągnąć
sukcesu.
Statystycznie wiele osób „wchodzących” w MARKETING SIECIOWY W
INTERNECIE nigdy nawet nie zaczyna budować swojego biznesu. Zapisują
się, otrzymują przesyłkę z produktem i na tym się kończy…. Dzieje się
tak często ponieważ szczególnie na początku chcemy zapisać do naszego
biznesu jak najwięcej osób. Jednak z czasem okazuje się że jeśli osoba
ta nie jest przekonana o tym do końca, nigdy nie zaangażuje się na 100 %
i prawdopodobnie „odpadnie” w przeciągu krótkiego czasu. Dlatego też
kieruj się tym co jest najlepsze dla Twojego klienta, czy osoby, z którą
współpracujesz. Zrób to co jest dla niego (niej) najlepsze w danym
momencie.
Oglądałam niedawno video, jednego z moich mentorów, które podsunęło
mi pomysł na to aby napisać ten artykuł. Mówił on tam o tym jak któregoś
dnia oglądając TV, zrobiła na nim wrażenie gra w golfa Tigera Woodsa.
Pod wpływem tego co zobaczył, pobiegł do sklepu sportowego i kupił
sprzęt oraz potrzebny strój do golfa dla siebie i dla żony. Następnego
dnia wybrali się razem na naukę golfa. Nie szło im najlepiej ale trudno
oczekiwać czegoś po kilku godzinach gry, prawda? W następnym tygodniu
ponownie wybrali się na pole golfowe. Było strasznie gorąco i znów nie
szło im to jak „krew z nosa”. Tego dnia, w drodze powrotnej do domu,
zdecydowali zgodnie że to był ostatni raz jak grali w golfa!
Zrezygnowali….. Wydali łącznie ok $500 na sprzęt, potrzebny strój,
jednodniowy kurs oraz kilka książek.
Łatwo jest się poddać i usiąść z powrotem przez telewizor podziwiając
Tigera Wooda, stwierdzając że on ma po prostu do tego talent. Trudniej
uznać że sukces to ciężka praca. Ludzie nie ponoszą porażki dlatego że
się do czegoś nie nadają. Dzieje się tak dlatego że nie nabyli jeszcze
umiejętności, które potrzebują do tego aby odnieść SUKCES.
Jeśli pragniesz do końca życia pracować na czyjąś emeryturę użalając
się nad swoim losem, Twoja sprawa! Jeśli nie przeszkadza Ci że jesteś
niewolnikiem swojego szefa i wystarcza Ci że zarabiasz na bieżące
rachunki z miesiąca na miesiąc, nie ma problemu.
Lecz jeśli gotowy (-a) jesteś aby wziąść wszystko w swoje ręce i
zacząć decydować o swoim życiu, szansą jest dla Ciebie PRACA W DOMU
czyli MARKETING SIECIOWY W INTERNECIE. Pamiętaj jednak że najważniejsza
jest nie decyzja „wejścia” do biznesu, zapisania się. Liczy się decyzja
pozostania i ciągłego zaangażowania w momencie gdy zdasz sobie sprawę z
tego ile pracy musisz włożyć w to aby odnieść prawdziwy SUKCES.
Podsumowując to wszystko najważniejsza jest decyzja. Obojętnie co
robisz i co chcesz osiągnąć w swoim życiu, musisz o tym postanowić.
Każde nasze osiągnięcie oparte jest na wiedzy i treningu w danej
dziedzinie. Jedynie w taki sposób możesz być coraz lepszy w tym co
robisz. Nie ma innej drogi. Każdy kto odniósł jakikolwiek sukces powie Ci
że przeszedł wcześniej potrzebny mu trening. Dlatego jeśli pragniesz
być w czymś dobrym (jeszcze lepiej jeśli chcesz być w czymś najlepszym)
potrzebujesz do tego treningu i kogoś kto Tobą pokieruje.
Ryszard Miśkiewicz
P.S.
Jeśli chcesz więcej informacji na ten temat zarabiania w domu skontaktuj się ze mną:
OFERTA DLA KAŻDEGO CHCĄCEGO
źródło: artelis.pl