Poczucie własnej wartości (samo uznanie) jest indywidualną oceną;
werdyktem fałszywym lub prawdziwym, który decyduje o tym, co czujesz i
myślisz na temat swojego prawa do istnienia na świecie i do wyrażania,
bez obaw, swojej osobowości.
Miłość siebie to warunek wstępny, aby zacząć kochać bezinteresownie.
Tylko wówczas, gdy zaakceptujemy samych siebie, możemy stać się
prawdziwie bezinteresowni i wolni od nas samych. Wolni od depresji.
Otóż rezygnacja i brak akceptacji własnej osoby nie pozwalają znaleźć szczęścia w życiu osobistym lub to skutecznie utrudniają.
Miłość do siebie samego, pełna akceptacja - jest sprawą kluczową w relacjach międzyludzkich. Problem
ten jest rozpatrywany na wielu polach: filozoficznym, teologicznym,
psychologicznym, a także w odniesieniu do wybranych fragmentów Pisma
Świętego. Istnieje podwójne znaczenie słów "miłość własna", a ich
właściwą interpretację podpowiem, zwracając również uwagę na daleko
idące skutki ich złego rozumienia. Dowiecie się również, kiedy
samoakceptacja może przerodzić się w egoizm.
Rozwijanie poczucia własnej wartości polega między innymi, na uczeniu
się sposobów dokładniejszego oceniania swoich możliwości. Prowadzi to
zwykle do pozytywniejszego odczuwania samego siebie.
Podstawową definicją poczucia własnej wartości jest
wiara w skuteczność własnego umysłu, w umiejętność myślenia, uczenia
się, dokonywania własnych wyborów, podejmowania właściwych decyzji oraz
radzenia sobie ze zmianami.
W dzisiejszej gwałtownie zmieniającej
się rzeczywistości ekonomicznej i społecznej w naszym kraju, brak wiary w
siebie, jest poważnym problemem wielu ludzi. Tymczasem osoby z wysokim
poczuciem własnej wartości posiadają niezwykłą umiejętności: wiarę we
własną skuteczność i szacunek do siebie.
W jaki sposób można zwiększyć swoją samoocenę?
Oto kilka moich sprawdzonych metod:
1. Wizualizować, że wyglądamy pięknie, osiągamy dany, wyznaczony sobie cel...
2. Stosujmy
Afirmacje, które pomagają nam pracować nad sobą, podnoszą nas na duchu.
Często wypowiedziane słowo - staje się "rozkazem" dla podświadomości!
3.
Terapia lustrem: Codziennie spoglądaj w nie i obserwuj swoje mocne
strony. Powtarzaj sobie definicję: "Jestem wiele warta. Opinia innych
jest subiektywna i nie interesuje mnie, wiele osób mi zazdrości. Jestem
świadoma, że nie zmienię świata, ale siebie mogę! Znam swoją wartość.
Ludzie z wysokim samouznaniem:
- wierzą we własne możliwości,
- ceniąc swoją wartość, gotowi są dostrzec i docenić wartość innych,
- nie projektują własnych uczuć na innych, są świadomi swojej inteligencji emocjonalnej,
- potrafią połączyć dwie sfery życia: Pracę i Rodzinę,
- mają odwagę prosić innych o pomoc, chociaż wiedzą, że sami są w stanie podejmować decyzje,
- są integralni, uczciwi i odpowiedzialni
Jak odróżnić wygórowane i chore wręcz poczucie wartości
od zdrowego pojęcia poczucia wartości osobistej? Kiedy przekracza się
granicę? Kiedy podejście do samego siebie jest złe? Poniżej przykłady:
1. Jeśli stale rozpowiadamy o sobie w samych superlatywach, a osoby
na przykład tęższe od nas, mniej zgrabne - notorycznie krytykujemy.
2. Kiedy stale robimy uwagi na temat wyglądu sąsiadki, koleżanki z klasy czy: "zezowatego gościa pracującego na stacji paliw".
3. Wygórowane poczucie wartości to wyrażanie się: "Jestem lepsza od
innych". "Ja mam studia, a Ty jesteś zerem". Kiedy robimy komuś
przykrość, bo jest biedniejszy od nas, itd.
4. Chore poczucie własnej wartości to wyżywanie się na innych i
leczenie swoich "kompleksów" poprzez atakowanie osób trzecich. W gruncie
rzeczy osoba taka jest zakompleksiona, choć w jej mniemaniu posiada
właściwą ocenę siebie i - choć ma liczne kompleksy, to tak naprawdę
nigdy nie przyzna się do tego, a wszelka pozytywna krytyka pod jej/jego
adresem zakończy się „wielką obrazą majestatu”, bądź agresją, czy też - w
najgorszym przypadku - napadem szału. Często takie przejawy można
zaobserwować u rozkapryszonych (rozpuszczonych) dzieci lub osób
dorosłych, które całe życie dostawały to, czego chciały, często
wspinając się "po plecach innych", żyjąc kosztem innych, nie nauczone,
że w życiu należy ponosić odpowiedzialność za swoje czyny; osoby, które
nie doceniały nikogo oprócz siebie i swego interesu!
Małe porównanie - dobre i złe strony. Podam Wam kochani na przykładach słów:
- "Jestem najlepsza, a Ty nie dorastasz mi do pięt. Ja mam studia, a Ty jesteś zerem po podstawówce"
BARDZO NEGATYWNA WARTOŚĆ!!! Chore poczucie wartości
- "Tu i teraz jestem ładna, zasługuję na to by kochać i być kochaną. Podobam się sobie i dużo mam do zaoferowania"
POZYTYWNE!!! To podbudowanie siebie, ale nie kosztem drugiego człowieka.
- "Jestem najlepszą laską w klasie i odbije Ci Twojego przystojniaka, Ty jesteś gruba i beznadziejna"
BARDZO NEGATYWNA WARTOŚĆ!!! Chore poczucie wartości, ponieważ
krzywdzi się mocno drugiego człowieka słowem, zastraszaniem. Jest to
siła destrukcyjna.
- "Skończ z tą awanturą! Nie krzycz na mnie, nie masz prawa, nie pozwolę się obrażać, znam swoją wartość!!!
POZYTYWNE!!! i to bardzo! Konstruktywna kłótnia, gdzie jedna
strona nie pozwoli drugiej na poniżanie, czy kierowanie sobą. Tak
trzymać!
Wiele razy w życiu jesteśmy powaleni na ziemię, zmięci i rzuceni w
błoto przez decyzje, które kiedyś podjęliśmy i okoliczności, które
stanęły nam na drodze. Czujemy się przez to mniej wartościowi.
Ale to nie ma znaczenia, co się stało i co się jeszcze stanie...
TY nigdy nie stracisz swojej wartości: brudny czy czysty, zmięty czy w
dobrej formie, jesteś ciągle bezcenny dla tych, którzy Cię kochają.
Wartość naszego życia nie wynika z tego co robimy, ani nie zależy od tego, kogo znamy, lecz KIM JESTEŚMY!
Jesteś wyjątkowy! Nigdy o tym nie zapomnij!
Licz swoje błogosławieństwa, nie problemy!
Ryszard Miśkiewicz
P.S.
Mam dla Ciebie jedną konkretną propozycje! To co zyskujesz to przede wszystkim dodatkowe, a kto wie może w przyszłości główne źródło dochodów:
KLIKNIJ TUTAJ !
źródło:
artelis.pl